Ja miałam bo moja mama się uparła i co? Już na pierwszym spacerze ktoś urzekł mi synka. A zawsze uważałam złe uroki za zabobon. Zabobonem jest czerwona wstążka. Zerwałam ją. Zamiast niej mam zdjęcie Matki Bożej i różaniec. Urok został zdjęty i od tego czasu mam spokój.
(2012-12-11 16:46:58)
cytuj
Ja mam kokardkę. Kocham kolor czerwony i wierze w duchy, uroki... Może moc magicznej kokardki nie bardzo mnie przekonuje, ale ją posiadam :)
(2012-12-11 16:55:24)
cytuj