Odpowiedzi
Cukrzyca nie jest tragedia w dzisiejszych czasach tzn są jakieś ograniczenia, ale jest tyle zamienników że naprawdę można gotować, piec ciasta wszystko czego dusza zapragnie... pamiętaj dzieci lepiej przyjmują zmiany niż dorośli. A tu wystarczy naucżyć się żywienia itp będzie dobrze to nie jest śmiertelna choroba. Wiadomo jako matka nawet grypa się przyjmujesz, ale takie choroby specjalnie nie uposledzaja życia ( jak kolwiek to brzmi) także głową do góry. Gotuj dla was wszytskich to samo by mały nie czuł się gorszy/inny. Dla niego za parę lat to będzie norma. Lepiej że został zdiagnozowany teraz a nie za 7 lat kiedy by mógł się buntowac. Będzie dobrze :)
cukrzyca typu 1 to poważna chorobaduzo sily zycze
Cukrzyca nie jest tragedia w dzisiejszych czasach tzn są jakieś ograniczenia, ale jest tyle zamienników że naprawdę można gotować, piec ciasta wszystko czego dusza zapragnie... pamiętaj dzieci lepiej przyjmują zmiany niż dorośli. A tu wystarczy naucżyć się żywienia itp będzie dobrze to nie jest śmiertelna choroba. Wiadomo jako matka nawet grypa się przyjmujesz, ale takie choroby specjalnie nie uposledzaja życia ( jak kolwiek to brzmi) także głową do góry. Gotuj dla was wszytskich to samo by mały nie czuł się gorszy/inny. Dla niego za parę lat to będzie norma. Lepiej że został zdiagnozowany teraz a nie za 7 lat kiedy by mógł się buntowac. Będzie dobrze :)
cukrzyca typu 1 to poważna chorobaduzo sily zycze
Cukrzyca nie jest tragedia w dzisiejszych czasach tzn są jakieś ograniczenia, ale jest tyle zamienników że naprawdę można gotować, piec ciasta wszystko czego dusza zapragnie... pamiętaj dzieci lepiej przyjmują zmiany niż dorośli. A tu wystarczy naucżyć się żywienia itp będzie dobrze to nie jest śmiertelna choroba. Wiadomo jako matka nawet grypa się przyjmujesz, ale takie choroby specjalnie nie uposledzaja życia ( jak kolwiek to brzmi) także głową do góry. Gotuj dla was wszytskich to samo by mały nie czuł się gorszy/inny. Dla niego za parę lat to będzie norma. Lepiej że został zdiagnozowany teraz a nie za 7 lat kiedy by mógł się buntowac. Będzie dobrze :)
cukrzyca typu 1 to poważna chorobaduzo sily zycze
Przeciez wie juz ze to nie katar... zdaje sobie z tego sprawe..
Co do pytania.. mam kolezanke ktora w wieku 10lat zachorpwala nagle. Bylo jej ciezko jej rodzinie ale nauczyla sie z tym zyc. A troche w tym prawdy ze lepiej (jesli wogole mozna tak powiedziec) ze teraz...nie bedzie pamietal nie bedzie znal zycia bez cukrzycy (wiem sttasznie to brzmi) ale pomysl nie bedzie rozpaczal nad tym ze kiedys mogl jesc do woli co chcial a negle nie. Wazna jesy odpowiedbia dieta pilnowanie poziomu cukru noi ppdawanie insuliny . Musiscie przez tp przejsc. Bardzo Ci wspolczuje ale badz silna - dla synka
Cukrzyca nie jest tragedia w dzisiejszych czasach tzn są jakieś ograniczenia, ale jest tyle zamienników że naprawdę można gotować, piec ciasta wszystko czego dusza zapragnie... pamiętaj dzieci lepiej przyjmują zmiany niż dorośli. A tu wystarczy naucżyć się żywienia itp będzie dobrze to nie jest śmiertelna choroba. Wiadomo jako matka nawet grypa się przyjmujesz, ale takie choroby specjalnie nie uposledzaja życia ( jak kolwiek to brzmi) także głową do góry. Gotuj dla was wszytskich to samo by mały nie czuł się gorszy/inny. Dla niego za parę lat to będzie norma. Lepiej że został zdiagnozowany teraz a nie za 7 lat kiedy by mógł się buntowac. Będzie dobrze :)
cukrzyca typu 1 to poważna chorobaduzo sily zycze
Przeciez wie juz ze to nie katar... zdaje sobie z tego sprawe..
Co do pytania.. mam kolezanke ktora w wieku 10lat zachorpwala nagle. Bylo jej ciezko jej rodzinie ale nauczyla sie z tym zyc. A troche w tym prawdy ze lepiej (jesli wogole mozna tak powiedziec) ze teraz...nie bedzie pamietal nie bedzie znal zycia bez cukrzycy (wiem sttasznie to brzmi) ale pomysl nie bedzie rozpaczal nad tym ze kiedys mogl jesc do woli co chcial a negle nie. Wazna jesy odpowiedbia dieta pilnowanie poziomu cukru noi ppdawanie insuliny . Musiscie przez tp przejsc. Bardzo Ci wspolczuje ale badz silna - dla synka
Cukrzyca nie jest tragedia w dzisiejszych czasach tzn są jakieś ograniczenia, ale jest tyle zamienników że naprawdę można gotować, piec ciasta wszystko czego dusza zapragnie... pamiętaj dzieci lepiej przyjmują zmiany niż dorośli. A tu wystarczy naucżyć się żywienia itp będzie dobrze to nie jest śmiertelna choroba. Wiadomo jako matka nawet grypa się przyjmujesz, ale takie choroby specjalnie nie uposledzaja życia ( jak kolwiek to brzmi) także głową do góry. Gotuj dla was wszytskich to samo by mały nie czuł się gorszy/inny. Dla niego za parę lat to będzie norma. Lepiej że został zdiagnozowany teraz a nie za 7 lat kiedy by mógł się buntowac. Będzie dobrze :)
cukrzyca typu 1 to poważna chorobaduzo sily zycze
Przeciez wie juz ze to nie katar... zdaje sobie z tego sprawe..
Co do pytania.. mam kolezanke ktora w wieku 10lat zachorpwala nagle. Bylo jej ciezko jej rodzinie ale nauczyla sie z tym zyc. A troche w tym prawdy ze lepiej (jesli wogole mozna tak powiedziec) ze teraz...nie bedzie pamietal nie bedzie znal zycia bez cukrzycy (wiem sttasznie to brzmi) ale pomysl nie bedzie rozpaczal nad tym ze kiedys mogl jesc do woli co chcial a negle nie. Wazna jesy odpowiedbia dieta pilnowanie poziomu cukru noi ppdawanie insuliny . Musiscie przez tp przejsc. Bardzo Ci wspolczuje ale badz silna - dla synka