2014-11-03 14:32
|
Ostatnio nie mogę spac. Nie chce mi się. W dzień to nie ma w ogóle takiej opcji. Wracam z pracy i zaraz chce mi się to sprzątać albo gotować albo wyjść gdzieś i nie mogę wysiedziec w jednym miejscu . Kładę się spać późno bo nie mogę zasnąć bo nie czuje się senna. O śpię około 6 godzin i tyle . Mój na mnie krzyczy że mam odpoczywac i ze w ogóle juz powinnam iść na jakieś zwolnienie z pracy zanim urlop macierzyński mi się zacznie. Ale mi się nie chce siedzieć w domu :o. Czy nastąpi ta faza zmęczenia tak jak na początku ciąży ? Czy już do kocha ciazy będę miała taki "motorek w dupie"?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jezus Maria, dawaj mi ten motorek :O I nie narzekaj :P Może ci tak zostanie po porodzie i ominie Cię niedosypianie noworodkowe xD Zaaaaazzzzdrooooszczzzęęęę.
Boje się ze po porodzie padne właśnie i się nie maluje :o . I dopiero będzie tragedia :d.Mysle ze jeszcze chwila i mi zapał opadnie. Chyba
:)