Ja jeszcze w tamtym roku już się toczyłam z wielkim brzuchem :) a teraz za półtora miesiąca roczek mojej ukochanej :) czas leci bardzo szybko :)

Tak mnie naszło na wspomnienia. Rok temu o tej porze byłam w trzecim miesiącu. A teraz?! Pyzol bo tak na niego mówie. Ma pół roku. Rośnie jak na drożdzach. No i łobuzuje. Jeszcze trochę a zacznie sam siadać, potem raczkować a jeszcze potem chodzić. I się zacznie...Ręczne odkurzanie przez niego :) Czy wam też tak czas szybko leci? Kurczę...Jak tak czas będzie leciał to nim się zorientuje a już będzie pełnoletni...I już nie będzie taki całuśny. Oj...A on lubi być całowany i zabawiany:)
Ja jeszcze w tamtym roku już się toczyłam z wielkim brzuchem :) a teraz za półtora miesiąca roczek mojej ukochanej :) czas leci bardzo szybko :)
My rok temu zaczeliśmy starania :) a dzis moj prawie 3-tygodniowy książe spi smacznie obok mnie :))
|