Za równe 3 miesiace mam termin porodu a ja juz tak bardzo chciałabym zeby nasza córeczka była z nami.Tak juz nie moge sie doczekac jej przyjscia na świat.Coraz bardziej obawiam sie nie tyle porodu co tego jak położne beda zajmowac sie nasza córka,zeby poród przebiegał prawidłowo.Jeszce nie mamy z mezem nic kupionego dla corki ani pokoiku urzadzonego,dopiero zaczniemy w połowie września.Juz nie moge sie doczekac tych szalonych zakupów. Kurcze dzisiaj musiałam iść wyrwac zeba,dostałm miejscowe znieczulenie wiec troche czułam jak mi wyrywał,ale ból jaki teraz jest po wyrwaniu kiedy znieczulenie przestaje dziłac jest nie do opisania,po prostu masakra,ale lepszy ból przez 1 dzien niz mialabym czekac na wyrwanie jeszcze jakies 3mies.Musze sie trzymac bo zapewne wiekszy ból bedzie przy porodzie:-) Pozdrawiam:-)
a u mnie jutro bedzie równe 2 miesiace do porodu:)
a jak się czujesz??:) ja zaczelam juz sprzatanko pranko:) ale jeszcze mam mnostwo tego ale musze poczekac az skonczy sie remont bo przeciez nie ma sensu zeby mi sie za kurzyło:) a szczerze mowiac mam coraz mniej sily do tego:( ale powoli powoli i jakos sobie poradzimy:) noi lozeczka tez jeszcze nie mamy ale mamy jeszcze 9 tyg takze Moj sie tym zajmie:)^^
|
|
