Tyle w tym prawdy, że osoba wytrącona z równowagi pokazuje swoje prawdzie oblicze.
otóż to Kasiu:) O to mi właśnie chodziło:) a raczej widać wtedy na ile potrafi zapanować nad swoją złością:)
na ten cytat trafiłam niechcący. Długo myślałam czy go wkleić, nie chciałabym wywołać żadnej afery ani awantury. Bardzo Was proszę o odpowiedzi nie mieszając w to kobietek z forum:) co na ten temat myślicie? Z odczuć osobistych i bez szczegółów.
„(...) ludzi poznaje się dobrze dopiero wtedy, kiedy się z nimi raz porządnie pokłóciło. Dopiero potem można oceniać ich charaktery.”