nowa szkoła położnych malwina1987 |
2017-01-17 12:03
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Już jak rodziłam kubusia jak i teraz spotkałam sie z taka opinia ze warto wychowywać dziecko według innych trendów niż kiedyś..
np. Nowa szkoła położnych głosi że: Nie powinno sie kąpać noworodka codziennie, ze powinno sie go ciasno owijać w kocyk, materac w łóżeczku powinien być ułożony pod kątem 30stopni, nie powinno sie dziecka wybudzać do karmienia itp... Co o tym sadzicie??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2017-01-17 12:07:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Wszystko to zalezy np latem fajnie by bylo wykapac maluszka codziennie bo wiadomo jest spocony i bedzie mu chlodniej. Ja moczylam corke kilka razy dziennie w upalne dni (urodzila sie pod koniec czerwca) latem tez nie owiniesz dziecka w koc bo sie zagotuje zima to co innego. Jesli dziecko prawidlowo przybiera na wadze to nie ma sensu go budzic do jedzenia. Nie mozna tego wszystkiego przypisac do kazdego dziecka.
(2017-01-17 12:14:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987
Wszystko to zalezy np latem fajnie by bylo wykapac maluszka codziennie bo wiadomo jest spocony i bedzie mu chlodniej. Ja moczylam corke kilka razy dziennie w upalne dni (urodzila sie pod koniec czerwca) latem tez nie owiniesz dziecka w koc bo sie zagotuje zima to co innego. Jesli dziecko prawidlowo przybiera na wadze to nie ma sensu go budzic do jedzenia. Nie mozna tego wszystkiego przypisac do kazdego dziecka.
Ochładzanie dziecka latem to co innego niż kąpiel z detergentami oliwkami itd... Które maja za zadanie zmywanie bakterii z ciała... A co do zawijania to koc jest wyjściem zimowym latem owija sie w cienki bawełniany otulacz...
(2017-01-17 12:24:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
Nawet nie wiedziałam, że to jakaś nowa szkoła;-)
Ja akurat kapałam codziennie,bo sama czuję się brudna jak się nie umyję. Nie myłam główki i nie oliwkowałam, ale codziennie myłam w wanience.
Owijałam ciasno, bo zauważyłam, że obaj to lubili i byli spokojniejsi, zwłaszcza Aleks mimo, że był urodzony latem, a uwielbiał ciepło i ciasne owijanie. Materac tez miałam pod katem, bo spali na plecach, a nie na boku. Do karmienia też nie budziłam, bo z tym się akurat nie zgadzam. Dziecko samo się budzi przecież, jak nie po 4 to po 6 godzinach i też mu się nic nie stanie. Może gdyby spali mi 8 czy 10 godzin to bym budziła ze strachu czy wszystko ok, ale tak się cieszyłam, że mogę pospać;-)
(2017-01-17 12:31:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marietta89
Materac młoda miała pod kątem od początku, bo często ulewała. Żadnego owijania w otulacze itp. urodziła się w czerwcu, więc była kąpana codziennie ze względu na upały. Jestem zdania, że każde dziecko jest inne i nie ma co się sztywno trzymać jakiś zaleceń.
(2017-01-17 12:55:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Moich dwoch synow kapalam co drugi dzie, nie owijalam ich a zadnen kocyk, nie spali w lozeczkach tylkoze mna tym samym ich glowka nie byla pod katem 30 stopni (pod glowke kladlam bardzo plaska podusie mozna powoedziec ze jakby jej wcale nie bylo). Co do karmienia to roznie z ttm akurat. Bo starszy syn byl wczesniakiem i musjalam mu dawac mleko co 3 h chocbym miala go wybudzac, a mlodszy po 2 hrobił się głodny i raczej nie musiałam go wybudzać chociaż w szpitalu mi kazano.
I jak dla mnje to troche bezsensu bo kazde dziecko woli co inego jest poprostu inne.. jak widac niepostepowalam z moimi dziecmi wedlug jakis (nowych) zasad
(2017-01-17 13:26:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
Im więcej czytam i słucham tym mnie wiem jak postępować. Kieruje się swoją intuicją przede wszystkim, Ale czasami pytam , czytam żeby poznać doświadczenia innych.
Nie wybudzalam Hani i nie wbudzam Wojtka. Oboje mają dobry przyrost wagi. Nie zawjam i nie zawijalam ciasno bo moje dzieci lubią swobodę. Jak płacze wtedy przytulam do siebie i się uspokaja.Jak miała katar podkladalam książki podłóżeczko i tylko wtedy.
Kąpiel 2-3 razy w tygodniu :) codziennie woda myje pupke, szyję , buzię i raczki:) emolient raz na tydzień dodaje , do reszty płyn da da lub szare mydło
(2017-01-17 13:29:07 - edytowano 2017-01-17 13:30:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
Z tym wybudzaniem do karmienia zgadzam się. Chyba ze dziecko ma problemy z przybieraniem. I drugie zamierzam owijać mocno kocykiem bo z pierwszym tego nie praktykowałam. Szwagierka która studiuje pedagogikę widzi jakaś tam rzecz która objawia się u dzieci które za noworodka/niemowlaka nie były mocno ściskane. Nie schizuje jakoś na ten temat ale sama to zauważyłam.
(2017-01-17 16:33:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Zgadzam sie że wszystkim poza tym owijaniem.
(2017-01-18 10:35:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84
A ja sie kapie co dzien i moje chlopaki tez co dzien sie kapia od urodzenia. Nie wyobrazam sobie isc spac bez kapieli ;) co do karmienia mlody ma 8 miesiecy i nawet jak go wybudze na mleko to i tak nie wypije. Wiec po co budzic. Bedzie dziecko chcialo to sie wybudzi

Podobne pytania