(2012-10-30 21:57)
zgłoś nadużycie
jak go karmie albo lezy i sie patrzy na mnie to jak z jakiegos horroru ;d
jak patrze w oczy swojej nowonarodzonej córki..nie moge przestac..jakby kryła sie za nimi jakas tajemnica..czesto tak mam jak patrze na noworodki i niemowlaki..ich oczy sa jakies takie nieprzeniknione zagadkowe..z czasem jak rosna to uczucie sie zaciera..hm
tez tak macie,uwazacie?
jak go karmie albo lezy i sie patrzy na mnie to jak z jakiegos horroru ;d
no właśnie, jak go karmie piersią to zawsze patrzy mi w oczy, a ja jemu. To takie fajne, taka więź :)