2013-08-15 19:42
|
Zaczęło się dziś rano,nie potrafiłam wstać z łóżka o własnych siłach bo ból był tak okropny,że się nie dało.Parę razy już łapały mnie takie bóle krocza ale zazwyczaj nie trwały zbyt długo i same przechodziły a dziś jest jakaś masakra.Zero poprawy z ledwością dojdę do łazienki żeby się załatwić..Czuję jakby mnie ktoś tam skopał,nawet kiedy leże czuję ten ból masakryczny.Nie wiem czy wziąć może nospe czy to coś wgl da czy po prostu muszę to przetrwać.Na ile mniej więcej przed porodem odczuwałyście takie bóle? i czy to normalne,że one są tak silne,że nie jestem w stanie nic zrobić?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!