oparzenie ... pomocy! kangusia15 |
2010-08-13 10:12
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny własnie wyciagałam zapiekanki z piekarnika nie wiem jak to sie stało ale zapiekanka spadła mi na reke i keczup ktory był na niej był mega goracy:( ałć jak bolało... teraz juz przestało ale to nie o to chodzi...
może to bedzie głupie no ale kogo innego zapytać mam jak nie was??

no to tak ... bo slyszałam że jak sie uderzy kobiete w ciazy to potem na dziecku zostaje czerwona plama... myslicie że to prawda ??
ja sie nie uderzyłam co prawda ale czy myslicie ze może wyjśc cos takiego wyjsc mojej Niuni przez to moje oparzenie ??

ach!! ale jestem zła!! nie wiem co ja robie że taka nie uważna jestem !!

pomocy:*

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2010-08-13 10:16:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1980
nie przejmuj sie to nie jest prawda ,,,gdyby tak bylo to moj 3 latek bylby caly w plami i takie tam straszna niezdara bylam z nim w ciazy ,i ciagle sie parzylam wszystkim jak mama w kuchni to nikt nie mogl nawet przejsc kolo ,bo tak mnie rozpraszalo i w efecie zawsze gdzies sie sparzylam spokojnie
(2010-08-13 10:23:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
To nie jest prawda,Ja rowniez oparzylam sie bedac w ciazy i slad mam do dzisiaj, a dziecko nie ma nic na wewnetrznej stronie uda :)) A poparzylam sie dotkliwie bo zelazko oczywiscie nagrzane na maxa spadlo mi na noge, a ja w zaawansowanej ciazy nie chcialam panikowac,wiec spokojnie powoli zabralam je z mojej nogi :)
(2010-08-13 11:45:27) cytuj
Gość
poparzylam sie w ciazy pare razy , pryskajacym tlusczem i synek nie ma zadnych znamion , kolejny zabobon ....
(2010-08-13 11:54:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tururu22
nie masz sie czym martwic, jak czytam te niektore glupoty to nie wiem czy smiac sie czy plakac... :) nie ma myszek od strachu, blizn od oparzenia, ani sladow po uderzeniu w miejscu w ktorym przytrafilo sie to mamie.. Ja okolo 2 tygodni temu niezdarnie wylalam siedzac pol litra prawie wrzacej kawy sobie na BRZUCH.. bylam na pogotowiu, skora mi schodzila z brzuszka i musialam zmieniac opatrunki i jedyne co moglo zaszkodzic dziecku, jak twierdza zgodnie lekarze, to moj stres
(2010-08-13 12:12:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek
zabobony, nie martw się ;)
(2010-08-13 15:14:20) cytuj
Gość
Nie obraź się ale jak możesz się obawiać że Toje dziecko będzie miało bliznę bo Ty się oparzyłaś??? Nie wiem kto takie bzdury wymyśla... to chyba najgłupszy zabobon o jakim dotąd słyszałam.

Podobne pytania