dziewczyny jestem w szoku, Zuzia ma ospe. nigdy nie myslalam ze zlapie tak szybko. wyglada co by tu powiedziec strasznie... cala doslownie cala w krostkach w ktorych zbiera sie ropa. najbardziej nastraszyla mnie lekarka ktora stwierdzila ze jak tylko pojawia sie krostki w buzi lub bedzie goraczka odrazu do szpitala na oddzial zakazny.nie wiem czy u niemowlat ospa jest tak grozna? czy ktores z maluszkow przechodzilo ospe w wieku niemowlecym?
Odpowiedzi
W czwartek bylam ze starsza u pediatry (oczywiscie mlodsza tez byla ze mna) i przyszla kobitka z corka chora na ope, ale od razu wszystkich ostrzegla, ze cora chora, trzymala sie od nas z daleka, zostala migusiem szybko przeprowadzona przez przychodnie lekarska, zeby nie miec kontaktu z innymi dziecmi... Takze moja mala miala kontakt z dziewczynka z odleglosci ok. 2-3 metrow, przez jakies 10 min. na dworzu (zanim otworzyli przychodnie) i potem ze 2-3 min. w przychodni tez odleglosci ok. 2-3 metrow. Hm... ciekawe, czy w ten sposob jeszcze istnieje ryzyko zarazenia?