2012-11-05 17:38
|
wlasnie wrocilam z wizyty. to juz moja ostatnia bo termin na weekend. lekarz powiedzial ze rozwarcie mam na palec, szyjka skrocona, glowka juz dosyc nisko, mały waży 3kg i ze w kazdym momencie moze sie zaczac. no chyba ze nic sie nie bedzie dzialo to 15 listopada mam sie zglosic do szpitala.
drogie mamusie myslicie ze zacznie sie wczesniej ? strasznie sie boje ze nie rozpoznam ze to juz,do tej pory brak skurczy, brzuch tez nie boli ani nic mi sie nie dzieje, a czy myslicie ze przez to ze mialam badanie moze to cos przyspieszyc, bo nie powiem dosc bolalo jak wkladal palca :/i chyba ogolnie dopiero teraz zaczyna mnie ogarniac przerazenie i strach tym co mnie czeka...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja też myślałam, że poprzednia wizyta u lekarza będzie moją ostatnią, a jutro mam kolejną, poterminową. :P Też się boję Kochana, ale trzymam się myśli, że (tak jak dziewczyny pisały) tych bóli nie da się pomylić z niczym innym. :)
to czekanie jest straszne...juz bym chyba wolala zeby mnie dzis polozyli do szpitala i zebym tam czekala, wszystko by przynajmniej bylo pod kontrola no i bym sie przyzwyczaila do szpitala bo nigdy w zyciu nie lezalam w szpitalu :/ a tak to musze siedziec w domu i zastanawiac sie kiedy to bedzie TEN moment :/
