2014-10-28 15:29
|
drogie mamy czy wasze pociechy tez buntuja sie przy pielegnacji
moja Oliweczka od jakiegos czasu nie cholery nie da sobie umyc nie wytrzec cipeczki jak tylko widzi ze chce cos tam robic zaciska nogi i placze w nieboglosy... jak sobie z tym poradzic??
sadze iz jej awersja wziela sie z tego iz przetarlam ja ostatnio zbyt szorstkim recznikiem przy wycieraniu :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
idz do lekarza córka siostry tez w tym wieku tak miała i okazało sie ze jej sie tam skleja i przepisał masc i cos tam jeszcze wiec lepiej niech obejzy to lekarz bo moze nic a moze co byc
może byc, ale na pewno nie da lekarzowi zajrzec, jak nawet mamie nie daje..moja tez od jakiegos czasu ma podobnie, ale nie tak mocno, bo nei płacze. Jednak nie chce, zaciska nogi, nie słucha, kiedy jakies polecenia wydaję, ale jej tłumaczę dlaczego muszę to zrobic i że kazda kobietka tak robi, bo bakterie, robaki itp, ze tamtendy siusia, robi kupkę, a więc trzeba pożądnie codziennie umyc, tak jak zęby czy ręce ;P Albo zachęcam by sama nauczyła się myc, to poleje się wodą czy przetrze ręką :P Albo mówię, ze to tak szybciutko tylko, a potem pytam czy to bylo straszne i mówi, że nie :P
eh.. mi się wydaje, ze jakoś stała się bardziej swiadoma tych miejsc, ma prawo nie lubic tego uczucia, bo jednak już cos innego niż na reszcie ciała tam czuje, jakoś tak, może to już to? Nie wiem sama..
