piep...one petardy jak jest u was ? madziab |
2012-12-31 11:59
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

przepraszam, ze bluzgam ale kurwa juz nie daje rady, tak mi lepki pod blokiem strzelaja petardami, ze tylko podskakuje ...a ze mieszkam w centrum miasta, to co przechodza miedzy blokami to sie glupio ciesza i strasza ludzi idioci.... u was tez tak jest czy spokojniej ?

TAGI

petardy

  

16

Odpowiedzi

(2012-12-31 16:45:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martaa1989m
U mnie na szczęście spokój...czasem coś strzeli, ale to nie to samo co kilka lat temu...jak dzieciaki puszczały co 5 min. Na szczęście mój pies nie boi się petard, bo bym chyba zwariowała :)
(2012-12-31 16:51:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana
chyba raz do roku można przecierpieć?
Ale można też iść puszczać petardy tam, gdzie jest bezpiecznie i nie ma obaw o to, że trafisz komuś w okno czy na balkon.
Najlepiej niech rodzice pilnują gówniarstwa, które dla jaj rzuca petardy w stronę ludzi i mają ubaw.
(2012-12-31 17:45:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancilla
Co roku przez te pierdolone wystrzały kilka psów w moim mieście trafia do schroniska - bo uciekły z posesji, bojąc się huku. A ile umiera na zawał... Nie, ja nawet raz w roku nie mogę tego ścierpieć.

Podobne pytania