2011-03-06 20:32
|
Moja mała ma takie chwile ,ze smieje sie ,bawi alo ogolnie jest spokojniutka a zaraz straszliwy krzyk jakby sie czegos wystraszyla albo jakby sie jej jakas krzywda działa.A wiem ,ze ani nie bylo sytuacji zadnej ktorej moglaby ie zleknac ani niczego takiego.Czy poprostu dzieci tak maja?Czy tylko moja jest taka nerwowa.Ten placz jest strasznie glosny i taki jakby sie czegos bala w najmniej oczekiwanym momencie.
Odpowiedzi
Mi się wydaje że to ma duży związek ze skokami.