(2014-01-07 17:37)
zgłoś nadużycie
Dawno nie było tak, żebym się popłakała, obsmarkała i prawie udusiła czekoladą ze śmiechu. A tak było przed chwilą, kiedy teściu wrócił z wyjazdu i pochwalił się swoimi kapciami z kozy afgańskiej.
Nie wiem czy to naprawdę takie śmieszne, czy to hormony tak działają, ale naprawdę przez moment nie mogłam oddychać :P
Podzielę się z Wami tym cudnym widokiem :
Taaa daaaaam
Lacze rozpierdalacze z kozy afgańskiej
łał , beczą w trakcie chodzenia :p
|
i zadaj pierwsze pytanie!