śliczny Duuużo siły życzę
Mam chwilę czasu więc coś skrobnę, na szybko. Więcej napiszę jak już się trochę ogarnę, teraz każdą wolną chwilę poświęcam na odpoczynek i regenerację po CC
W skrócie -
Nie umiem karmić piersią. Pokarm jest, Marcel nie potrafi się przyssać. Także narazie karmię go odciąganym mlekiem + dokarmiam MM.
Mały przespał praktycznie całą noc, o północy nakarmiony, przebrany, obudził się tylko o 3 na butlę (pampers oczywiście też zbombardowany ) a potem już do 7 spokój Oby tak było zawsze.
Wczoraj miałam małe załamanie, myślę że to hormony narazie szaleją. Marek jest cudowny, bardzo mi pomaga. Robi praktycznie wszystko.
To narazie tyle, jak będę miała więcej czasu napewno napiszę więcej, opiszę poród (da się jakoś zablokować wszystkie kobiety w ciąży od przeczytania tego? haha, w każdym razie odradzam :))) Buziaki!
Marcel z tatą
I bez taty
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 17 z 17.
Cudny!!! Gratuluje!
śliczniutki! gratulacje!
Gratulacje :)
Matka synek wspaniały, kawał dobrej roboty
gratki
Chłopak pierwsza klasa! :D Gratuluję jeszcze raz i dużo zdrówka dla Was. :)