mamuska2 - wiem i dlatego jestem wściekła! 

na całe szczęście nie zauważyłam żadnych zmian u Marcela dzisiaj, humor miał jak zawsze, zasnął jak zawsze, nie ma gorączki. będę obserwować.

Nie mam słów do naszej służby zdrowia. Sama już wiele razy się na nich przejechałam. W głowie się nie mieści jak mogli Cię nie poinformować, nie zapytać... Zawsze sądziłam, że jak już się zaczyna szczepić jednym systemem to idzie się nim już do końca..

Dobrze ze nie zmian , czyli moze te szczepienia nie są takie straszne ? 

roslina28 - jako rodzic mam prawo przeanalizować wszystkie za i przeciw zanim pozwolę cokolwiek mojemu dziecku wstrzyknąć. nie powiedziałam, że szczepienia są złe. ale organizmy sa różne i różnie na nie reagują. 

ja zgody na szczepienie skojarzone nie wyraziłam, nie dostałam żadnej informacji na ten temat, zawsze był szczepiony bezpłatnymi. nie mają prawa zmienić tego ot tak, bez mojej wiedzy.

ALe przeciez Pentaxim jest acelularny wiec o co halo? No a  jesli jeszcze nie musiałas za to płacic to tym bardziej nie rozumiem; co innego gdyby Marcel miał wyraźne przecwskazanie do zastosowania tej szczepionki to wtedy skarga byłaby jak najbardziej na miejscu ale skoro jest 

1) acelularna (a o taka Ci chodziło)

2) bezpłatna (a takimi do tej pory szczepiłas)

3) niewywołujaca u dziecka skutków ubocznych lub odczynu poszczepiennego

to po cholere cokolwiek pisac??? Chyba dla samej przyjemnosci tworzenia pisma, które z góry skazane jest na to ze wyląduje w smietniku lub niszczarce.

a na co ta szczepionka byla ?

aanita - nie wiem czy wiesz, ale w książeczce zdrowia masz kalendarz szczepień, więc wiadomo na co dziecko będzie po kolei szczepione. to samo zapisują zresztą w tej samej książeczce przy dacie kolejnego szczepienia. z tego co wiem, nie zmienia się szczepień z refundowanych na skojarzone ot tak. 

szczepienie było przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi.

U nas po tych szczepieniach nie bylo wg NOPow ale po MMR byly 2 goraczki po tygodniu wysypka a jeszcze pozniej charczal