2013-01-28 14:14
|
czy też was denerwuje, że w Polsce to prawo jest takie niesprawiedliwe. Żury z pod sklepu, biegają do mopsu co miesiąc jak po wypłatę, dziewczyny wyfiokowane ( solara, tapeta itd ) to samo. A dla najbardziej potrzebujących brakuje!! Mam znajomą, żyje z facetem na kocią łapę. Koleś własna firma, jeździ nowym autem, non stop coś kupują, a ta jeszcze biega do mopsu co miesiąc, że niby samotna matka. Krew mnie zalewa jak to widzę. Co wy sądzicie ? Dla mnie mieć wystarczająco i jeszcze biegać do mopsu i zabierać na prawdę potrzebującym to żenada
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Kiedyś chcialam pomocy od MOPSu, byłam w ciężkiej sytuacji, a nie przyznano mi ani jednej złotówki, mimo iż miałam malutkie dziecko.
W tym samym czasie matka mojej znajomej złożyła podanie i przyznano jej pomoc na 3 m-ce. Powołała się na syna narkomana. Mało tego! Ten syn-narkoman dostał od państwa MIESZKANIE, ponieważ według nich, JEST NIEZDOLNY DO PRACY! Nie mogę się chyba udzielać w tym temacie, bo ciśnienie mi skacze.
Dodam jeszcze tylko, że nigdy więcej nie poprosiłam MOPSu o pomoc. Nigdy! Chodzi mi o te zasiłki okresowe, itp.
Koleżanka znalazła lukę w prawie więc z niej korzysta, widocznie jest cwana i niech jej będzie. Ja się cieszę, że stać mnie na godne życie i nie muszę latać po jakieś zapomogi i tobie też radzę- ciesz się z tego że masz i że nie musisz prosić. Zresztą ten nasz cały socjal...o kant tyłka rozbić, sama widzisz jak funkcjonuje..więc co za różnica czy pieniądze dostanie alkoholik czy twoja zamożna koleżanka...witamy w PL.
Dawno nie czytałam tak mądrych słów:-) zwłaszcza ostatnie zdanie. Nic dodać- nic ująć...