wiesz co roslina twoimi pytaniami i odpowiedziami zaczynasz mnie wkur. i irytowac!!!! to ze jestem pielegniarką to tez jestem matką!@!! i chociazbym była nie wiem kim ale nerwy biora górę wiec nie przywołuj mi zawodu do bycia matką bo ty tez idealna nie jestes!!!!!!!!!!!!!!!!
Roslina ma troche racji..Jeżeli się jest pielegniarka i matką to nie ma tu mowy o wzięciu emocji nad swoja wypracowana fachura. Odrazu powinno wiedzieć się co zrobić, skoro w innych przypadkach się wie, a przeciez w stresie sie też podejmuje decyzje o czyjes życie czy zdrowie. Ja w takim przypadku bez zastanowienia pojechałabym to sprawdzic, wzieła te tabletkę, ulotkę i do szpitala, dla własnego spokoju. Chyba że jako pielegniarka wiesz na 100 % że jej nie połknął, nic nie dostało się do brzucha, zrobiłas wszystko to co powinnaś a teraz jako matka dostałaś paniki po wszystkim.