Jak wychodziłam z małą i synem na spacer to tylko się modliłam żeby siedziała grzecznie albo żeby zasnęła bo chciała na ręce i darła się niesamowicie, jakbym jej krzywdę robiła.
Spróbuj może nosidełko albo chustę.
mój 4-miesięczny syn nie chce byc ani w gondoli ani w spacerówce ... płacze tak że ludzie sie za nami oglądają ... kazdy spacer konczy sie tym ze musze brac go na rece ... nie wiewm juz co robić ...