pooooooomóżcieeeeee.....co robic ? sanderka32119 |
2014-03-13 11:22
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

mój 4-miesięczny syn nie chce byc ani w gondoli ani w spacerówce ... płacze tak że ludzie sie za nami oglądają ... kazdy spacer konczy sie tym ze musze brac go na rece ... nie wiewm juz co robić ...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2014-03-13 11:26:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
Też tak było u nas. Ani gondola ani spacerówka, nic nie pomagało. Próbowałam też wpinać fotelik samochodowy żeby coś widziała bo myślałam że to jej przyczyną ale nie. ;/
Jak wychodziłam z małą i synem na spacer to tylko się modliłam żeby siedziała grzecznie albo żeby zasnęła bo chciała na ręce i darła się niesamowicie, jakbym jej krzywdę robiła.
Spróbuj może nosidełko albo chustę.
(2014-03-13 12:15:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
umnie to samo... myslalam juz ze tylko moj syn mi takie akcje urzadza...uf..ale juz mam dosc chodzenia na soaceryt na rekach..odpadaja..bo w domu to samo caaly dzien/.. chyba trzeba przeczekac...boje sie ze to potrwa az zacznie siedziec..a trwa od 4 miesiaca tak samo..ostantio usiadl w nowej spacerowce ale tlyko podomu..jak wyszlam znim na spacer byla tragedia teraz juz nawet w domu wozek jest beee... ale podlaczam sie do pytania? bo umnei tez nic nie dziala
(2014-03-13 12:16:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sanderka32119
przerabiałam to..
to minie za jakis czas, musi znow na nowo miec powod by polubic wozek.. musisz wymyslic cos by GO ZACZAL DOBRZE KOJARZYC..np ze snem.. ja robila roznie w domu usypialam na spiocha ubieralam i do wozka.. albo na dworze przed klatka w wozku bujalam.. bo mam wozek gdzie mozna bujac na szczescie i zasnela..
albo pralam na rece a jak sie uspokajala to do wozka, lub na rekach usypialam i tez do wozka.. lub zabawke powisilam, rozne cuda robilam, minie.. i znow polubi
próbowałam...na noc czasami wkladam go do gondoli i spi ... a jak wyjdziemy na dwór to jest koniec ....
mam możliwośc brania oparcia wyżej ale mu tez to nie odpowiada .
(2014-03-13 13:07:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska2
u nas to samo bylo od 4mies.teraz ma ponad rok,i tak roznie z tym jest...Czyli nic niedoradze...a jak juz to jak wyzej dziewczyny pisza...zycze dozo sily,bo wiem jak ciezko jest w takiej sytuacji...

Podobne pytania