2015-08-17 16:44
|
Mam pytanie, do mamusiek, ktore stracily swoje kruszynki, na poczatku tego miesiaca poronilam,macica sama miala sie oczyscic,krwawilam i plamilam 8 dni, nastepnie 3 dni przerwy, nic sie nie dzialo, wiec myslalam, ze to koniec poronienia, a dzisiaj znow zaczelam "plamic"? Jest to sluz podbarwiony swieza, czerwona krwia. Czy to odbiega od normy? Czy ktoras z mam wie dlaczego tak sie dzieje, skad ta przerwa i jak dlugo moze potrwac to plamienie? Mieszkam w anglii, pani, ze szpitala powiedziala tylko, ze wszystko jest w normie i nic wiecej nie wiem od niej. Ktoras z was miala plamienia, po ustaniu krwawienia? Jak dlugo to u was trwalo?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Pierwszy raz jak pobrali mi bete, to bylo cos kolo 1700, pozniej ponad 500, a ostatnim razem 67. Polozna, ktora pozniej do mnie dzwonila, powiedziala, ze wszystko okej i wedlug niej beta dobrze spada, i, ze wszystko w normie. Do lekarza ciezko pojsc, bo mieszkam w anglii, ciazy tutaj nie prowadzi ginekolog. Wspomniana przeze mnie polozna, zajmowala sie moja ciaza w szpitalu jak pierwszy raz przyjechalam z plamieniami. Ona powiedziala, ze mam przyjechac na pogotowie TYLKO wtedy jak bede bardzo zle sie czula, bardzo mocno krwawila po uplywie dwoch tygodni,jesli dostane wysokiej goraczki lub jesli 3 tygodnie po wizycie u nich test ciazowy wyjdzie pozytywny. Generalnie nie nawidze angielskiej sluzby zdrowia ich podejscia do ciezarnych i samej ciazy. Na chwile obecna plamienie jakby ustalo, dziwne to wszystko ;/ dziekuje wszystkim za odpowiedzi ;)
Tez mieszkam w uk i tu poronilam .zadzwon na nhs24 i zapytaj tam moga cie umowic ddo lekarza natychmiast jesli beda uwazali ze jest potrzeba.beta bardzo szybko Ci spadala w porownaniu ze mna i ja poronilam tez ok tego tygodnia wiec mysle,ze jest wszystko ok bo zdaza sie,ze mozna plamic z przerwami tak jak i po porodzie.mysle,ze nie masz sie czymartwic ale zadzwon nawet dla wlasnego swietego spokoju.