tak wiec tak jak napisalam w drugim Twoim pytaniu- mam wciecie wczesnorozkurczowe w prawej tetnicy. Wykryli je u mnie na badaniu polowkowym. Wtedy dziecko wazylo malo, ale bylo w normie. Teraz w pod koniec 31 tyg bylam znow na usg i lekarz stwierdzil, ze dziecko jest chudziusienkie - prawa tetnica nie wystarczajaco zaopatruje je w substancje odzywcze.
(2012-08-29 15:34:42)
cytuj
teraz robilam usg i niby w obu stwierdzil to wcięcie (prywatny, dobry sprzet), ale moj lekarz prowadzacy(z NFZ) stwierdzil abym zbadala sie jeszcze w poradni patologii ciazy przy szpitalu i tam robiono mi usg 4 razy pod rzad, bardzo dlugo i dokladnie i stwierdzono, ze nie widza wciecia z lewej, a jedynie z prawej. Lekarz z ktorym to potem skonsultowalam powiedzial, aby lezec na lewym boku, ale bez przesady nie odpoczywac, nie ma na to leku konkretnego, trzeba co 2-3 tyg robic usg i sprawdzac jak przybiera na masie dziecko. Bo przez te zle przeplywy jest chude. Ja zaczelam baaaardzo sie objadac, tak na wszelki wypadek to moze jakos to pomoze dziecku przytyc :P chcociaz podobno co sie je- nie ma znaczenia zupelnie. Powodów moze byc masa: palenie, picie, niedozywienie...ale ja nie zaliczam sie do tego. nie mam pojecia skad sie to wzielo. Grozi to hipotrofią. Dlatego bada sie przy zlych przeplywach, jesli dziecko za malo wazy - rozmiar głowy, brzuszka i kosci udowej. Jesli jest ok to sie nie ma co przejmowac, tylko kontrolowac czesto. Ja ide na kolejne usg 6go u jeszcze innego lekarza podobno super i wtedy bede wiedziec wiecej. A czy u Ciebie dziecko wagowo jest wporzadku?
