Mnie boli już 3 mc, ale o wiele mniej niż wcześniej, pomocny jest krem Maltan na zagojenie, smaruje się po każdym karmieniu.
matko bosko kochano :(
2013-06-05 12:50
|
jeszcze w szpitalu słyszałam od położnych , ze ból przy karmieniu odczuwa się max 2 tygodnie. tymczasem mi juz minął prawie miesiąc a jak mały je to ja się skręcam z bólu. Mam wrażenie, że tak mnie gryzie w sutka, ze az mi nerw pod pachą skacze :/ Wydaje mi się, że chwyta dobrze, wię co ja mam zrobić zeby to tak nie bolało ? Mój sutek jest sinofioletowy, nie moge go w zaden sposób zaleczyć, skoro karmię czasami nawet co godzinę. Jestem u kresu wytrzymałości, a chciałabym jeszcze trochę pokarmić :(( Nakładki nie wchodza w grę bo próbowałam. Może mi ktoś coś doradzić > może coś robię źle ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ale skoro chcesz karmic, to wytrzymaj. Jest to warte zachodu, ale z bólem raczj nic nie zrobisz, bo po prostu sam minie, kiedy piersi się zahartują..
Ale współczuję Ci, bo pamiętam ten ból.
A skoro mówisz, że mały dobrze ssie (nie mlaska przy tym i nei wylatuje mu sutek, ma szeroko otwarte usta, które obejmuja znaczną częśc brodawki, słychac połykanie, ma wywyniętą dolną wargę), to raczej jest to ten naturalny ból, dopóki sutki się nieuodpornią..