2013-06-19 10:20
|
kochane powiedzcie mi, czy wy też w upał macie tyle stopni w pokoju. mam 1 mały pokoik, okna od południa, roleta zasłonięta wiatrak na full a mimo to 30 stopni! jestem załamana. jak cieszyć się latem. boję się, że moja córcia 2 miesięczna się przeziębi przy wiatraku, więc zakładam jej opaskę na uszka i skarpetki, bo bez wiatraka oszaleć można. poza tym spać nie może wogóle. macie jakieś sposoby żeby przetrwać tą temperaturę? niestety nie mamy gdzie pójść. więc się męczymym w naszej klitce ;((
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja w sypialni zamykam rolete na caly dzien, nie otwieram okna i zamykam drzwi. Wchodzac tam wieczorem jest o wiele lepiej niz w salonie.
dokładnie tak samo robię okno otwieram dopiero jak jest już ciemno. Rolety zasunięte cały dzień. Jest o wiele chłodniej, a okna też mam od południa i drewniany dom więc jeszcze gorzej się nagrzewa.
Jedyne co by naprawde pomoglo, oprocz klimatycacji to rolety zewnetrzne, czyli takie ktore sie montuje po drugiej str. okna;)oczywiscie jesli to jest mieszkanie spodzielcze to trzeba poprosic o zgode,bo to jest ingerencja w elewacje budynku. daja 100 X wiecej niz zwykle rolety. sa drogie ale jesli to wasz dom albo mieszkanie wlasnosciowe to mozna zainwestowac.
własnie ja posiadam takie rolety (mieszkam w domu) i bardzo, ale to bardzo je chwale ;) nie tylko dobre na upały, ale to zawsze jakieś zabezpieczenie przed złodziejami ;)