(2011-02-10 17:22)
zgłoś nadużycie
dzis moj synio konczy 4 m-ce. jak szybko to leci i jak bardzo takie dzieci sie zmieniaja. ostatnio pisalam ze moje malenstwo mnie nie chce. bylo tak przez ok tydzien. od wczoraj mam tego samego synka co kiedys. usmiecha sie do mnie prawie non stop, czuje sie kochana:). wprawdzie jesc dalej nie chce ode mnie ale teraz juz od nikogo nie chce i kazdemu robi akcje ale sposobem sposobem i do celu. najwazniejsze ze znow mnie chce. wczoraj nawet rozplakal sie tatusiowi i mimo prob uspokoil sie dopiero w moich ramionach. ciesze sie niesamowicie, jakby ktos oddal mi moje dziecko:))) a to moj rycerzyk:))
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
(2011-02-10 17:56)
zgłoś nadużycie
(2011-02-11 14:08)
zgłoś nadużycie
(2011-02-12 10:22)
zgłoś nadużycie