2012-12-11 11:12
|
czy da cos to jak bede ja budzic np o 8mej,czy w ten sposob nauczy sie wczesniej zasypiac na noc?
zaradzil ktos temu?
kurcze wieczory sa meczace dla naszej calej trojki,a co jeszcze,jak spie z mala to mysle ze ja wogole nie spie,reaguje na kazdy jej ruch,a kiedy ja wstaje ona spi np kolejne pare godzin to nawet sie nie ruszy,a jak idzie spac to zas musze przy niej lezec bo jest placz..ehh
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
moja chodzi spac o 19 i śpi do 7/8.
Cieżko mi doradzic, nie wiem ile Twoja córka ma miesiecy?? Bo jak jest mała, to ja moją kąpałam i nawet jak nie chciała spac to usypiałam i sie nauczyła, tylko muszisz byc konsekwentna, bedziesz meczyła sie przez jakiś czas ale powinna wyrobic sobie zwyczaj, że skoro kąpiel to trzeba spac, tylko jak mam ten problem że zazwyczaj jak nie mam jak córy wykąpac, to mi szaleje do 23.. bo wie że nie ma kąpieli, nie ma spania. Może smoczek??
Ja codziennie robie tak samo: kąpanie, jedzenie, daje smoczek, włączam pozytywke i śpi;) ale trzeba wyrobic taki nawyk;)
moja ma 4.5miesiaca,wiem blad ze nie robilam wszystkiego o stalej porze jak tylko ja przywiozlam ze szpitala,ale codziennie cos,czlowiek sie uczy na swoich bledach z drugim dzidziusiem bede cwansza:)u mnie 10.20 a ona ciagle komarzy,tak bardzo bym chciala zeby chodzila spac o 20 i spala do 8:)
Cieżko mi doradzic, nie wiem ile Twoja córka ma miesiecy?? Bo jak jest mała, to ja moją kąpałam i nawet jak nie chciała spac to usypiałam i sie nauczyła, tylko muszisz byc konsekwentna, bedziesz meczyła sie przez jakiś czas ale powinna wyrobic sobie zwyczaj, że skoro kąpiel to trzeba spac, tylko jak mam ten problem że zazwyczaj jak nie mam jak córy wykąpac, to mi szaleje do 23.. bo wie że nie ma kąpieli, nie ma spania. Może smoczek??
Ja codziennie robie tak samo: kąpanie, jedzenie, daje smoczek, włączam pozytywke i śpi;) ale trzeba wyrobic taki nawyk;)
jak maly pojdzie pozno spac, czyli po 22, albo po 23... to spi dluzej, np do 9.00 i jak z nim :)
A jak obudze go rano, to znaczy po 7,00 czy 8,00 , to w dzien mi spi i wtedy tez pozniej zasypia.
Wczoraj udalo mi sie go przetrzymac w dzien, to podzedl ok 20,30 spac. Z tym, ze rano wstal o 9.00, to latwiej go bylo przetrzymac, dzis wstal po 7,00 wiec pewnie zadna sila nie da sie go bez spania przetrzymac. a jak w dzien pospi, to wieczor zabawa.... Moje dzieci nigdy nie chodzily wczesnie spac, ale rano lubily spac do 9.00
moja 2-3 miesiąc chodziła spac o 1-3 w nocy. zasypiala tylko na rekach, bo inaczej straszny wrzask :(. wstawala ok. 9.. Teraz jest lepiej, Zdarzalo sie jej samoistnie zasnac o 22 i wstac kolo 8jakos.. Ale ostatnio zazwycxaj zasypia o 23-24 i wstaje o 9-10.. Oczywiscie przez ten caly czas budzi sie na jedzenie co 3 godziny. I tak samo budzi mnie jej kazdy maly ruch.. Nie znam sposobu jak by to zminic. Nie wiem ile ma Twoje dziekco. Ale jak nie dac dziecku spac, albo przesunac drzemke? Skoro moja jak chce spac, to zasnie wszedzie - i juz nie tylko na rekach.. Wiec musze tak zyc. Codzien z nadzieja wieczorem, ze zasnie o 22 :D
no to nie jestem sama:)no wlasnie dzis odkurzalam o 8mej myslalam ze wstala juz to wykorzystalam ten moment,ale ona usnela dalej,czyli jak piszesz spi kiedy jej sie chce i tyle:)
ostatnio w klubie z gmara piszczacych dzieci tez usnela bo jej sie chcialo,i nic jej nie przeszkadzalo,ma 4.5miesiaca
,mysle czy nie wygodniej jej by sie spalo samej,skoro tak spokojnie spi kiedy ja wychodze>?
U nas jest tak:
jak maly pojdzie pozno spac, czyli po 22, albo po 23... to spi dluzej, np do 9.00 i jak z nim :)
A jak obudze go rano, to znaczy po 7,00 czy 8,00 , to w dzien mi spi i wtedy tez pozniej zasypia.
Wczoraj udalo mi sie go przetrzymac w dzien, to podzedl ok 20,30 spac. Z tym, ze rano wstal o 9.00, to latwiej go bylo przetrzymac, dzis wstal po 7,00 wiec pewnie zadna sila nie da sie go bez spania przetrzymac. a jak w dzien pospi, to wieczor zabawa.... Moje dzieci nigdy nie chodzily wczesnie spac, ale rano lubily spac do 9.00
moja po kapieli zawsze usnac musi na 30minut,ze nawet pozna kapiel nic nie zmieni bo i tak usypia na chwile..jak maly pojdzie pozno spac, czyli po 22, albo po 23... to spi dluzej, np do 9.00 i jak z nim :)
A jak obudze go rano, to znaczy po 7,00 czy 8,00 , to w dzien mi spi i wtedy tez pozniej zasypia.
Wczoraj udalo mi sie go przetrzymac w dzien, to podzedl ok 20,30 spac. Z tym, ze rano wstal o 9.00, to latwiej go bylo przetrzymac, dzis wstal po 7,00 wiec pewnie zadna sila nie da sie go bez spania przetrzymac. a jak w dzien pospi, to wieczor zabawa.... Moje dzieci nigdy nie chodzily wczesnie spac, ale rano lubily spac do 9.00
wszystko bylo by ok,nawet i do 3j moge z nia siedziec tylko ze my mamy jeden pokoik gdzie ja z nia spie,a salon jest z kuchnia gdzie spi moj luby i to jego mi szkoda ze sie nie wysypia przez nas,wstaje o 4.45 bo na 6ma do pracy,a ze tu jest tv to mi lepiej ja tu bawic,zas on nie chce sie wyniesc do pokoiku bo twierdzi ze te lozko jest za krotkie;/
To pod choinke dla lubego kup korki do uszu i takie klapki-okularki do spania ;) a wy sie bawcie ;) Czasem nie ma innej rady i sila nic sie nie da zmienic. Ja tez z zalem slucham, jak u innych dzieci ida spac po dobranocce... Ja jak nawet uspie, to on jeszcze wstaje i jest gorzej, to wole o 23.00 isc spac.
hehe to jak i moja,od 23 do 11 ,12 potem spi