sama niewiem:/ «konto zablokowane» |
2010-08-03 17:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

kochane staram sie o 2 dziecko juz dluzszy czas i nic a chcialabym zeby moja coreczka miala rodzenstwo czy ktoras z was dostawala lub brala leki na bezplodnosc, po jakim czasie starania sie je dostalyscie czy szybko po nich zaszlyscie w ciaze?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2010-08-03 18:01:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
ja osobiście nie brałam ,ale dwie moje koleżanki brały clostilbegyt (jaskoś tak) i obydwie zaszły po pierwszym cyklu stosowania, a te tabletki są na pobudzenie owulacji, a one miały problemy z policystycznymi jajnikami.Niewiem jaki Ty masz problem, zawsze możesz zapytać lekarza.Pozdrawiam i powodzenia w staraniach:))))
(2010-08-03 21:29:10) cytuj

a kto z was jest bezpłodny? ty chyba nie..skoro urodzilas...on? czy innego masz.

jesli nick mowi date urodzenia to jestes mloda..spokojnie..zdazysz urodzic piątke jeszcze :)

(2010-08-27 20:45:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta830324
ja bylam w ciazy prawie dwa lata temu i zaszlam bez problemow, o nastepna ciaze staramy sie ponad rok i nic. wiec nie ma reguly ,ze jak raz sie udalo bez pomocy lekarskiej to znowu sie uda. u mnie wyglada na to ,ze bedzie trzeba podac jakies leki bo nie pekaja pecherzyki. a chce tylko dodac ,ze pierwsza ciaza byla blizniacza
(2010-09-03 22:35:57) cytuj
Oczywiscie, ze nie ma reguly, ze skoro urodzilo sie jedno dziecko to juz bezplodnosc nie grozi. Jest cos takiego, jak bezplodnosc wtorna... niestety.

Idz do lekarza, przebadaj sie i moze cos sie ruszy w tym temacie.
Zycze powodzenia.
(2010-10-01 12:38:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalinka33
Cześć laska, jestem tu nowa. Też się staram od jakiegoś roku i nic... Z każdym okresem tracę nadzieję, ale będzie dobrze, musi być :)
Powiem Ci, że takich historii się naczytałam, że głowa mała! Była jedna taka laska na Benc.pl, która założyła jeden wątek, że nie może zajść w ciąże, że się stara z mężem już 7 lat (on miał problem) i jej kolejne in vitro, potem kolejne załamania itp.
Teraz już nie ma czasu na internet, bo opieka nad bliźniaczkami to ciężka robota :)))

Nie załamuj się dziewczyno tylko próbuj i ciesz się z każdej próby poczęcia!! :)

Ja mam dzisiaj takie jakieś pozytywne nastawienie, a okres się spóźnia już o 4 tygodnie. Ale testy nic nie wykazują. Lekarz mój wyjechał a do innego nie pójdę, bo im nie ufam :P
Muszę czekać, ale chyba by mi już coś było, nie?
Przynajmniej test by wykrył....

O, a tu masz linka do forum
http://www.benc.pl/grupy/forum/54/watek/675/starania_o_dziecko/
(2010-10-29 20:03:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
renatka
Musisz znaleźć dobrego lekarza, zrobić badania, a potem myśleć o lekach. Ja chodzę na monitoring cyklu, po to żeby ustalić czy pęcherzyk rośnie i kiedy będzie owulacja.

Podobne pytania