Cześć ciocie ! :)
Kurde nie było nas tu sporo czasu....ale on tak biegnie, że nawet nie wiem jak się nazywam :P Oliwka jest już dużą dziewczynką :) Kochana jak nie wiem... Rośnie jak na drożdżach :)
Wczoraj ostatecznie pożegnaliśmy sie z ortezą od wtorku zaczynamy leczenie naczyniaka.
Olinka już coraz lepiej śpi i je. Już zaczeliśmy rozszeżanie diety. Idzie ok.
Daje nam tyle radości, że wszelkie trudności w wychowaniu przykryte są jednm uśmiechem. Jest grzeczna i kochana (tfu tfu tfu nie zapeszając) Nie mogę uwierzyć w to jaka ona jest już mądra. Coraz to nabywa nowych umiejętności a ja patrze na to z zachwytem i fascynacją. Kochamy ją najbardziej na świecie....
Czasem patrze na nią i nie wierze, że moje marzenie się spełniło....Że ona jest moja ! :*
Pozdrawiamy z Oliwieńką wszystkie ciocie :* (nasze kochane dobre duszyczki :* )
Monia :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
MMonika kochana :) wspaniale, że twoje największe marzenie się spełniło. Że możesz się cieszyć macierzyństwem, tak tego peagnelas ;). Też nie raz patrzę na mój mały duży cud, na moją 5 letnia jedyna z 4 ciąż córkę i nie mogę uwierzyć, że jest moja, że nam się udało, że mogłabym też jej nie mieć, a jednak jest. Wspaniałą to rzecz być mamą ;) wspaniale, że malutka tak rośnie, oby z tym naczyniakiem nie było inwazyjnego leczenia. Trzymajcie się kochani i niech rośnie zdrowo malutka. Śliczna dziewczynka ;)
Fajnie ze corka daje ci tyle radosci bo tyle czasu sie staraliscie ale jest ta krolewna :)
Dużo zdrówka!
Sicznotka :* Wesołych Świąt :)