To na kiedy termin?
Po 14 miesiącach staraniach w końcu nam się udało :D
Mimo burz, mimo gór dziś 7 tydzień, USG wyliczyło 11 ale to przez miesiączkę która zawaliła i nie przyszła bo do zapłodnienia doszło później, moja gin nazwała mojego bąbelka dzieckiem szczescia .
Dziś miałam pierwszą wizytę u gin i wszystko w jak najlepszym porządku, serduszko bije termin porodu wstępnie na koniec sierpnia.
Jestem mega szczęśliwa, mąż jest mega szcześliwy a nawet Laila chodzi i powtarza że to jej brat tam siedzi w środku
Postrawiam wszystkie mamy obecne i oczekujące
A to mój bąbelek
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
(2018-01-12 23:09)
zgłoś nadużycie
(2018-01-13 16:57)
zgłoś nadużycie
SILVER.. rosnijcie zdrowo Gratulacje!
(2018-01-16 21:52)
zgłoś nadużycie
Termin na 27.08 :)