2011-08-17 10:27
|
mój Olo ma 7,5 mca. (urodził się miesiąc wczesniej). od jakichś 4 dni przechodzę koszmar. coś sie stało z moim pogodnym, uśmiechnietym chłopcem :( prawie wcale sie nie usmiecha, ciagle marudzi, budzi sie co chwila w nocy... nie wiem co sie dzieje? myslałam ze może zęby - jeszcze nie mamy zadnego - ale nic nie widze w buźce. kochane nie wiem co robić? czy to moze być skok rozwojowy? jak myslicie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!