śmierć łóżeczkowa-obawy-czu to normalne? zoneczka20 |
2012-03-12 20:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

mam 21 lat:( i mam córeczkę 3 tygodniową-mam czeste myśli odnośnie śmierci łożeczkowej--wiem,ze to nie ma sensu-ale same mi napływaja do głowy:( to normalne?może są tu jakies mamy które też troche sie tego obawiają?tymbardziej ze moja mała uwielbia spać na poduszce takie normalnej miekkiej-a to podobno zwieksza ryzyko...eh sama nie wiem już,powtarzam sobie,ze po co mytslec o takich rzeczach,ale chyba mam bujną wyobraźnie i to dla tego..pozdrawiam:*

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2012-03-12 21:11:27) cytuj
może lepiej będzie jak wsadziś małą do śpiworka zapinanego na zsuwak, bez poduszki. Albo taki wałeczek specjalny możesz kupić. Będziesz miała mniejsze obawy.
(2012-03-12 21:22:17) cytuj
Ale spi na brzuszku?Bo jeśli nie to właściwie nie masz się czym martwić.Fakt,noworodek powinien spać bez poduszki.Może spróbuj kłaść Majunie na takiej płaskiej specjalnej dziecięcej poduni:)
(2012-03-12 21:57:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiaskoru
Ja mam synka 3 tygodniowego i nie daję mu podusi śpi na materacu bez poduszki :P i układam go na boku jak idzie spać
(2012-03-12 22:09:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nitka94
ja sie naczytalam teraz i sie okazuje że moja bedzie w grupie ryzyka, bo jestem matką poniżej 19 r.ż.
(2012-03-12 23:29:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina2150
ja miałam to samo ale o śmierci lóżeczkowej dowiedziałam się się bardzo pozno ,w pierwszej ciąży byłam osobą poniżej 19 roku życia mój maluszek spał na poduszcze bardzo miękiej i nie płaskiej i dzisiaj mam pięciolatka rozbrykanego
(2012-03-13 01:09:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Również mam trzy tygodniowego ale synka. My mamy poduszkę klin i sprawdza się bardzo dobrze można ją kupić już za 20 zł a jest bezpieczna zwłaszcza gdy dzieci mają tendencje do ulewania.

np. taka: http://allegro.pl/poduszka-poduszeczka-klin-do-lozeczka-2656-i2185481559.html
Tez polecam te poduszke, moj synek spal na niej przez pierwszy rok swojego zycia. Ukladanie takiego malenstwa na zwyklej poduszce moze pociagnac za soba bardziej prawdopodobne negatywne konsekwencje niz smierc lozeczkowa...
(2012-03-13 08:23:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106
Kochana Twoje obawy dopiero się zaczynają i to jest całkowicie normalne.Teraz martwi się to, potem zaczniesz się zastanawiać czy Mała nie za mało je, czy nie za wcześnie zaczęła podnosić główkę i kiedy się zacznie przewracać na brzuszek. itp, itd. Mnie do tej pory zdarza się sprawdzać czy Oskar w nocy oddycha.Śmierć łóżeczkowa nas przeraża, bo nikt nie zna jej przyczyn i dotyka nawet pozornie zdrowe dzieci.Ale nie możesz się tak bardzo martwić...dziewczyny dobrze Ci radzą z tą podusią dla noworodków ja jej używam aż do teraz, bo Oskarek z nią zasypia.I zostaw sobie trochę zmartwień na później;) pozdrawiam
(2012-03-13 12:48:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiuleqq
Kochana Twoje obawy dopiero się zaczynają i to jest całkowicie normalne.Teraz martwi się to, potem zaczniesz się zastanawiać czy Mała nie za mało je, czy nie za wcześnie zaczęła podnosić główkę i kiedy się zacznie przewracać na brzuszek. itp, itd. Mnie do tej pory zdarza się sprawdzać czy Oskar w nocy oddycha.Śmierć łóżeczkowa nas przeraża, bo nikt nie zna jej przyczyn i dotyka nawet pozornie zdrowe dzieci.Ale nie możesz się tak bardzo martwić...dziewczyny dobrze Ci radzą z tą podusią dla noworodków ja jej używam aż do teraz, bo Oskarek z nią zasypia.I zostaw sobie trochę zmartwień na później;) pozdrawiam
Prawdopodobnie przyczyna śmierci łóżeczkowej jest już znana. Link do artykułu sprzed roku:
http://www.tvn24.pl/0,1698343,0,1,rozwiazano-tajemnice-smierci-lozeczkowej,wiadomosc.html

(2012-03-15 13:29:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
landrynka123
Ja też to miałam. Mój narzeczony to nie spał nocami tylko malutkiej pilnował hehe taka panikara byłam... Przejdzie z czasem;)

Podobne pytania