spadek tętna płodu qnia89 |
2012-07-31 21:01
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

mam pytanie czy jakaś mamusia tak miała na KTG ? u mnie wygląda to tak że dzidzia czasami dwa spadki
tętna na dobę i chce wiedzieć czy coś jej `grozi czy może `to takie straszenie lekarzy .... w końcu nie każda robi KTG a dziecko też może mieć spadki... i jaki to może mieć związek z moim nadciśnieniem ciążowym

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2012-07-31 21:36:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justwr09
zapytaj się lekarze dokładnie o co chodzi. ja nie miałam jeszcze KTG w tej ciąży i nie wiem czemu ;/ myśle że to faktycznie może mieć związek z nadciśnieniem ciążowym to ponoć niebezpieczne dla dziecka.
(2012-07-31 23:02:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Spadek tętna jest dość często niebezpieczny. Nie chcę Cię straszyć ale uważam, że lepiej dmuchać na zimne. Ja bym się zgłosiła do szpitala na twoim miejscu. Powiedziałabym że bardzo źle czuję ruchy (nawet jeśli to nie prawda) i zostałabym tam ze dwa dni aby robić często KTG.
Myślę, że jeśli chodzi o życie dziecka to należy zrobić totalnie wszystko aby je ochronić. Nawet jeśli innym wydaje się to przesadą. Zauważyłam, że lekarze często bagatelizują takie sprawy.
Ja w 40 tygodniu poszłam o 4 rano na IP w celu zrobienia KTG. Miałam koszmarne przeczucia a młody się nie ruszał. Zostałam tam wyśmiana przez położną, która powiedziała, że w nocy ruchów się nie licyz i żebym wracała do domu, poszła spać i przyszła rano jak nadal nie będzie ruchów.
Ja jednak uparłam się żeby zrobiła mi to KTG. Z wielką łaską podłączyła mnie pod maszynę i nagle zbladła. Tętno było bardzo słabe. Momentalnie wezwała lekarzy.. wszystko działo się tak szybko, wszyscy ruszali moim brzuchem, dostałam jakiś zastrzyk a pani doktor trzymała mnie za rękę i mówiła że wszystko będzie dobrze. Wtedy już wiedziałam, że coś jest bardzo nie ta k.. Zaczęłam płakać i błagać aby zrobili mi cc. Słyszałam nawet jak zamawiają salę oparacyjną w trybie pilnym. Nagle tętno dziecka wzrosło i ustabilizowało się. Postanowili więc wywołać pilnie poród. Kiedy tętno dziecka ponownie zmalało zrobili cc, ale dopiero po jakiś 17 godzinach. Wszystko na szczęście skończyło się dobrze, ale wiem, zę gdybym nie była tak uparta to mogłoby być inaczej.
(2012-08-01 19:59:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia
Ja też mam nadciśnienie ciążowe i przyznam,że mój młody tez miał spadki tętna.Takie do 80.Ale lekarz oglądał te ktg i się tego nie czepiał,więc przestałam się denerwować.

Podobne pytania