http://40tygodni.pl/Poradnik/447,Skaza-bialkowa-jak-sobie-radzic-z-dieta-na-bazie-osobistych-przezyc.html
2013-12-18 17:05
|
Czy jest ty jakaś mamusia której dziecko miało wykonywane testy aby dowiedziec sie na co ma alergie? ile miały Wasze dzieci jak wykonywano te badanie?
Majka ma 10msc,w styczniu mamy wizyte u alergologa ale czy zrobi nam testy?slyszalam ze robia ją dopiero po 3 roku życie,czy to prawda?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
http://40tygodni.pl/Poradnik/447,Skaza-bialkowa-jak-sobie-radzic-z-dieta-na-bazie-osobistych-przezyc.html
Boooze to co ja mam je dawać jeść jak nie wiem co ją uczula :/ nic nowego nie wprowadzilam teraz,kosmetykow nie zmienialam,proszkow i plynów tez nie a moze to pies tak na nią działa...i co mam go komuś oddac na 3 lata bo dopiero wtedy bedzie mozna zrobic testy :(
Lepiorek mam ten sam problem. Non stop podaję to samo od 2 miesięcy. uczulenie raz jest raz nie ma. nie wiadomoco uczula i wex tu żyj. u nas podejrzewają skazę białkową
Boooze to co ja mam je dawać jeść jak nie wiem co ją uczula :/ nic nowego nie wprowadzilam teraz,kosmetykow nie zmienialam,proszkow i plynów tez nie a moze to pies tak na nią działa...i co mam go komuś oddac na 3 lata bo dopiero wtedy bedzie mozna zrobic testy :(
Lepiorek mam ten sam problem. Non stop podaję to samo od 2 miesięcy. uczulenie raz jest raz nie ma. nie wiadomoco uczula i wex tu żyj. u nas podejrzewają skazę białkową.
http://40tygodni.pl/kluby/765,0,Dzieciaczki-z-alergia,profil.html
Może będzie nam łatwiej razem?
To nie jest tak, że uczulac musi coś nowego. Może maleństwo jadło coś w mniejszych ilościa a teraz więcej i alergia się uaktywnia. Mi się wydaje, że tak jest u nas z marchewką,,ale to ciągle jest tylko stwierdzenie "wydaje mi się", a nie pewność..
katiuszka słusznie założyła klub, może razem nam będzie raźniej sobie coś podpowidać :)
Może byc tak jak już tu dziewczyy pisały, że podawałaś coś w małych ilościach i było ok a teraz podałaś więcej? U nas było tak, że od 7 miesiąca podawałam jej pół żółtka do obiadku i zaczeły się plamki na ciele, coraz więcej i więcej aż pewnego dnia oblizała łyżkę z ubitą pianą z białek i momentalnie napuchła.