Nie no to jakas masakra jest:(:(:( dziś mnie dopadł taki dół ze mam ochote tylko wyc:(:(:( szlochac zawodzic i zamknac sie w sobie- staram sie sama sobie tłumaczyc,że to minie, ze to przejsciowe, ze to tylko humory etc aleeeeee po chwili spokojuuuu daleeeeeeeeeeeeeeeeeeejjjjjj chce mi sie ryczec:(:(:(::( mam wrażenie ze juz nic mnie w zyciu nie czeka i ze nie bede miała szans na spelnianie swoich wyznaczonych celów... jestem egoistka? moze ale boje sie po prostu wszystkiego co mie czeka , i chwilami mie to przerasta:(:(:(:(:(:(
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Hej:*Wiesz...do tej pory myslalam ze to tylko Ja tak potrafie i ze ze Mna tylko jest cos takiego nie teges hihi:)az Mi sie lepiej zrobilo ze jestes jeszcze Ty;P
Ja ostatnio tez tak mialam:(zlapalo Mnie w nocy i trzymalo caly dzien niestety...plakalam bez powodu nawet na reklamie cukierkow hihi czesto tak Mnie lapie i mam nadzieje ze minie kiedys:)pozdrawiam buzka:*
Hej:*Wiesz...do tej pory myslalam ze to tylko Ja tak potrafie i ze ze Mna tylko jest cos takiego nie teges hihi:)az Mi sie lepiej zrobilo ze jestes jeszcze Ty;P
Ja ostatnio tez tak mialam:(zlapalo Mnie w nocy i trzymalo caly dzien niestety...plakalam bez powodu nawet na reklamie cukierkow hihi czesto tak Mnie lapie i mam nadzieje ze minie kiedys:)pozdrawiam buzka:*