Nie piszę tego aby Cię nastraszyć ale uświadomić jakie są konsekwencje infekcji u tak małego dziecka.
Pozdrawiam i powodzenia.
Moja córcia ma 3 m-ce, bylam z nią w czw u lekarza z katarkiem,przepisała masę leków, w tym antybiotyk. Wczoraj zaczęła kasłać więc podałam jej antybiotyk ale pomału rozkręca się biegunka,więc muszę go odstawic,tylko,ze ona kaszle gorzej niz wczoraj i nie wiem czy jechac z nią na pogotowie,czy narazie zastosowac to leczenie-inhalacje,syropek,kropelki i obserwowac. Jeśli któras z mam była w podobnej sytuacj to proszę napiszcie,czy moze ten kaszel osiąga teraz apogeum i powoli zacznie sięzmniejszac? Jak przechodziły takie infekcje wasze maluszki,czym leczyłyście,ile to trwało? Torbę na wszelki wypadek mam spakowaną...tylko,ze na oddziale mnóstwo chorych dzieci...jedne zarażają drugich...