2012-11-07 14:48
|
Odpowiedzi
Skurczy miałam kilkadziesiąt zanim zaczęłam brać leki. Teraz pomimo tego iż je biore dalej występują. Tak mniej wiecej do 10 razy dziennie ale to różnie bywa raz jest tak że mam tylko kilka a raz w ciągu dnia potrafię mieć brzuch ciągle twardy:(
Byłam z tego powodu w szpitalu ale po tyg mnie wypuścili pomimo tego że skurcze mam nadal ale stwierdzili że szyjka narazie jest ok więc w domu mam leżeć.
A jak wygląda u Ciebie sytuacja?
Pozdrawiam
A rozumiem że Ty też masz nakaz leżenia? a co twój gin mówi?
MÓJ GINEKOLOG ZEBY DUZO ODPOCZYWAC I SIE NIE STRESOWAC ALE JAK SIE NIE STRESOWAC ALE Z DRUGIEJ STRONY SIOSTRA TEZ OD 4MCA BRALA FENOTEROL I DOTRWALA DO 38TYGODNIA A TERAZ JEST W TRZECIEJ CIAZY I TEZ CIAGLE JA BRZUCH BOLI,WIDOCZNIE SA KOBIETY KTÓRYM SIE MACICA TAL ŁATWO NIE ROZCIAGA I MY DO NICH NALEZYMY
Tylko wiesz u mnie jest tak że pomimo iż biorę leki skurcze nadal występują. Uspokoiłabym się troche gdyby one rzeczywiście pomagały tak żeby skurczów wogóle nie było. Dlatego mam ciągle tą świadomość że szyjka się ciągle skraca i skurcze pchają dziecko w dół:( Idę w pon do gina i zobaczymy co mi na to wszystko powie