Zakladanie do przyjemnych nie nalezalo, ale juz w drodze do domu, gdybym nie miala w pamieci tego zakladania moglabym sie klocic, ze tam nic nie mam. Miesiaczki mam calkiem normalne, wbrew opiniom o tym, ze powinny byc duzo bardziej bolesne i obfite.
Innych bolesci czy skutkow ubocznych rowniez brak.