wymyślony przyjaciel...? iza1989 |
2013-01-28 21:35
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

miało lub ma Twoje dziecko?

Moja córka dzisiaj sobie wymyśliła przyjaciółkę. Mówiła że to jej mała siostra.Czy powinnam się martwić?

TAGI

14

Odpowiedzi

(2013-01-28 21:36:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
ale ze w sensie, ze widzi kogos, czy opowiadala tylko o niej? moze wyobraznia:)bo chyba nie duch...brrrr:)
(2013-01-28 21:41:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
ale ze w sensie, ze widzi kogos, czy opowiadala tylko o niej? moze wyobraznia:)bo chyba nie duch...brrrr:)
nawet mi o duchu nie pisz bo już miałam jednego w domu...

teraz to wyobraźnia :p Tylko nie wiem czy to normalne.
(2013-01-28 21:42:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
ale ze w sensie, ze widzi kogos, czy opowiadala tylko o niej? moze wyobraznia:)bo chyba nie duch...brrrr:)
Nie duch, dzieci często wymyślają takie historie...po prostu trzeba sieb zastanowic dlaczego dziecko cos takiego wymysla. Czy jest np. showmanka,tak jak opisana przeze mnie chrzesniaczka, ktora uwielbia jak jej sluchamy i sie z tego smiejemy, czy z samotnosci, problemow(uciekanie w inny swiat) czy dlatego ze moze zyczy sobie miec siostrzyczke, albo jest zazdrosna o Twoje relacje z dzidziusiem i teraz ma swojego, nie wpadla na pomysl ze moze "urodzic" wiec wymyslila sobie siotrzyczke:)Ja mysle ze to moze byc to ostatnie. Zreszta u naszej Karoliny to moze tez byla zazdrosc, bo urodzil jej sie mlodszy brat, o ktorego byla na poczatku bardzo zazdrosna.
(2013-01-28 21:45:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
ale ze w sensie, ze widzi kogos, czy opowiadala tylko o niej? moze wyobraznia:)bo chyba nie duch...brrrr:)
Nie duch, dzieci często wymyślają takie historie...po prostu trzeba sieb zastanowic dlaczego dziecko cos takiego wymysla. Czy jest np. showmanka,tak jak opisana przeze mnie chrzesniaczka, ktora uwielbia jak jej sluchamy i sie z tego smiejemy, czy z samotnosci, problemow(uciekanie w inny swiat) czy dlatego ze moze zyczy sobie miec siostrzyczke, albo jest zazdrosna o Twoje relacje z dzidziusiem i teraz ma swojego, nie wpadla na pomysl ze moze "urodzic" wiec wymyslila sobie siotrzyczke:)Ja mysle ze to moze byc to ostatnie. Zreszta u naszej Karoliny to moze tez byla zazdrosc, bo urodzil jej sie mlodszy brat, o ktorego byla na poczatku bardzo zazdrosna.
ona ogólnie lubi wymyślać historie :p a ostatnio mówiła że teraz chce małą siostrę :p ale czy to powód żeby np. iść z nią do psychologa?
(2013-01-28 21:46:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa
Tak, mój syn sobie cukierkowego przyjaciela wymyślił jak miał 2.5 roku. Nie ma powodów do niepokoju, przejdzie ;)
(2013-01-28 21:48:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna
Ja myślę, że normalne. :) Moja Majka również wymyślała różne rzeczy.

Jak miałaś ducha?
(2013-01-28 21:49:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Nie mam pojecia...wiem tylko ze nasze dzieciaki w rodzinie czesto cos wymyslaja, np. jak sie urodzily 2 niemowlaczki w krotkim odstepie to dziewczynki( mialy wtedy 4 lata) ciagle chodzily "w ciazy" z misiami pod ubraniem i potem "rodzily" i mialy dzidziusia. W ten sposob odreagowujac to co przezyly, ja mysle ze to normalne. Chyba ze dziecko za bardzo ucieka w jakis wyimaginowany swiat, jest nieobecne itp.
(2013-01-28 21:51:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
ale ze w sensie, ze widzi kogos, czy opowiadala tylko o niej? moze wyobraznia:)bo chyba nie duch...brrrr:)
nawet mi o duchu nie pisz bo już miałam jednego w domu...

teraz to wyobraźnia :p Tylko nie wiem czy to normalne.
ech. ,tez kiedys walczylam z duchem, w wynajmowanym poznanskim mieszkaniu, to byla masakra
(2013-01-28 21:52:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
Ja myślę, że normalne. :) Moja Majka również wymyślała różne rzeczy.

Jak miałaś ducha?
no miałam... chodził mi po mieszkaniu... wrr... jak sobie przypominam to aż mnie ciarki przechodzą. Dopiero msza i poświęcenie mieszkania mi pomogło. Ten duch krążył w całej kamienicy...
(2013-01-28 21:55:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
Nie mam pojecia...wiem tylko ze nasze dzieciaki w rodzinie czesto cos wymyslaja, np. jak sie urodzily 2 niemowlaczki w krotkim odstepie to dziewczynki( mialy wtedy 4 lata) ciagle chodzily "w ciazy" z misiami pod ubraniem i potem "rodzily" i mialy dzidziusia. W ten sposob odreagowujac to co przezyly, ja mysle ze to normalne. Chyba ze dziecko za bardzo ucieka w jakis wyimaginowany swiat, jest nieobecne itp.
nie, no nie jest aż tak źle żeby była nieobecna :) na całe szczęście :)

Podobne pytania