zatkany kanał łzowy asiap |
2011-03-09 14:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam!
Moja corka niedlugo skonczy 6 miesiecy od 2 tyg ropieje jej strasznie oko,lekarz rodzinny przepisał juz rozne krople ale efektu zbytnio nie ma, tak wiec mysle ze bez wizyty u okulisty sie nie obedzie. Chciałam zapytac czy sa tu moze mamy ktorych dzieci miały robiony zabieg przetkania kanału łzowego??czy mozecie mi cos wiecej o tym powiedziec?pozdrawiam

TAGI

kanał

  

łzowy

  

oczko

  

zatkany

  

4

Odpowiedzi

(2011-03-09 15:18:34) cytuj
moj synus mial ten zabieg
dostalismy skierowanie od okulisty na zabieg,poniewaz zadne krople ani masaze nie pomagaly
zabieg trwa 10 min i wychodzi sie w tym samym dniu do domu jezeli nie zostanie oczywiscie podana narkoza
przed zabiegiem dziecko musi byc 6 godz na czczo
(2011-03-09 16:09:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mordka
Mój synek miał zabieg jak miał ok.6 miesięcy. Wcześniej masowałam( wyciskałam wręcz ) oczka i jedno się odetkało, niestety drugie trzeba było udrażniać. A wyglądało to tak że musieliśmy się stawic na ósmą do szpitala ( takie małe dziecko nie może być na czczo bo jak?, a poza tym przecież by cały czas płakało) . Najpierw zakropili oczko, to było znieczulenie później chwilę czekaliśmy aż wreszcie zabrali go na dosłownie 5 minut, my staliśmy pod drzwiami , jak oddali to krew z wydzieliną leciała mu z noska jeszcze tak do wieczora , ale tylko troszkę . I tyle . A od następnego dnia nie zaropiało oczko już nigdy.
(2011-03-09 16:11:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mordka
Mój synek miał zabieg jak miał ok.6 miesięcy. Wcześniej masowałam( wyciskałam wręcz ) oczka i jedno się odetkało, niestety drugie trzeba było udrażniać. A wyglądało to tak że musieliśmy się stawic na ósmą do szpitala ( takie małe dziecko nie może być na czczo bo jak?, a poza tym przecież by cały czas płakało) . Najpierw zakropili oczko, to było znieczulenie później chwilę czekaliśmy aż wreszcie zabrali go na dosłownie 5 minut, my staliśmy pod drzwiami , jak oddali to krew z wydzieliną leciała mu z noska jeszcze tak do wieczora , ale tylko troszkę . I tyle . A od następnego dnia nie zaropiało oczko już nigdy.
(2011-03-11 15:38:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
He bałam się tego dylematu ale samo przeszło małej też ropiało jedno oczko,czyściłam je rumiankiem i solą fizjologiczną.Codziennie przez 3 tyg.masowałam jej oczka ale efektu nie było ale tu nagle kiedy mała walnęła się głową w szczebelki w łóżeczku tak się rozryczała,że pierwsze łzy poszły więc temat mamy za sobą.

Podobne pytania