2013-03-06 14:55
|
ogólnie chyba mówi się że można wszystko jeść, ale w końcu nasze dzieci jedzą to co my... czy było coś takiego co potem żałowałyście że zjadłyście??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
nie ma co żałowac, chyba , że zjadłaś np kilo koksu :) a tak na poważnie o co chodzi z serem pleśniowym> bo ja nigdy nienawidziłam, a w ciązy mi posmakował i ze 3 razy jadłam :/
chodzi o to, że nie można jest jeść serów pleśniowych, które to nie są na mleku pasteryzowanym a z tego co mi wiadomo w Polsce są wszystkie sery pleśniowe na mleku pasteryzowanym (wymogi) to Francja króluje w nie pasteryzacji, uwielbiam pleśniawki i nie zrezygnowałam z nich w ciąży. Można jeść spokojnie, czytaj etykiety czy ma mleko pasteryzowane.. a ma na pewno..