zwolnienie lekarskie kenfuszka |
2012-05-22 20:11
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny czy miałyście problem z dostaniem L4 w ciąży od lekarza gdy chodziłyście na NFZ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-05-22 20:13:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mari1988
Nie bo jestem po dwóch poronieniach wiec wspomniałam że chciałabym zwolnienie i lekarz po zrobieniu usg i stwierdzeniu ciąży wystawił bez problemu
(2012-05-22 22:44:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
ja chodziłam prywatnie i jak w 9tc spytałam o zwolnienie to miałam problem. lekarz mi wymyślił kilkudniowy pobyt w szpitalu a potem zwolnienie, żeby się niby nikt nie czepiał. darowałam sobie i pracowałam do końca 5 miesiąca
(2012-05-23 00:09:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88
I tak i nie.
U pierwszego ginekologa u którego prowadziłam ciąże jakoś do połowy to nie było z tym żadnego problemu.Nawet sam chciał dać mi L4.Niestety przestałam do niego chodzić,bo NFZ rozwiązał ginekologie w mojej przychodni i zaczął on przyjmować tylko prywatnie.Kilka razy u niego byłam,ale później zaczęłam chodzić do innej przychodni NFZ do następnego ginekologa i mimo,że byłam w zaawansowanej ciąży to nie dał mi L4,więc z powrotem poszłam do tamtego prywatnie.
Jak to mówią ciąże to nie choroba,ale czegoś tu nie rozumiem. Jeden daje zwolnienie bez problemu,a drugi jeszcze Cię zruga za L4.Miałam wrażenie,że to zależy od nastroju i podejścia danego lekarza.

Podobne pytania