Odpowiedzi
Bo zazwyczaj nie mam już sił po całym dniu sprzątania i zajmowania się dzieckiem...
No wiesz, każda z nas zajmuje się dzieckiem i sprząta w domu. Ja chodzę też do pracy odkąd mały skończył 5 miesięcy, ale nie czuję się nie wiadomo jak zmęczona. Musisz chyba popracować nad organizacją dnia, bo nie chce mi się wierzyć, że zajmowanie się jednym dzieckiem i prowadzenie domu tak Cię wykańczają. Poza tym możesz o siebie zadbać rano, a nie na koniec dnia, kiedy już nic Ci się nie chce. Prysznic i umycie włosów zajmują góra pół godziny. Lekki make up 10 minut. Brudne ciuchy wrzuć do pralki, załóż czyste. Nie chce być okrutna, ale żaden facet nie byłby zainteresowany seksem z kimś zaniedbanym. To normalne.
Bo zazwyczaj nie mam już sił po całym dniu sprzątania i zajmowania się dzieckiem...
Proszę cię ja mam trójkę łobuziaków w domu i na takie podstawy ja kąpiel czy czyste ciuchy zawsze jest 10 minut, obiad ugotować i posprzątać też muszę, a od maja jeszcze do pracy idę!!! Już lepiej jakbyś obiadu nie zrobiła niż masz tak wyglądać! Dziwisz się swojemu mężowi, bo ja nie?! Dziewczyno ogarnij się, bo za chwilę możesz dołączyć do grona samotnych mamuś na własne życzenie!