A pytanie jest jakie?
P.S. nie rozumiem po co pisać tu takie rzeczy, jeśli już to raczej na blogu a najlepiej - skoro to słowa do Twojego męża - to jemu prosto w oczy...
Aj nie ma w tobie romantyzmu :)P.S. nie rozumiem po co pisać tu takie rzeczy, jeśli już to raczej na blogu a najlepiej - skoro to słowa do Twojego męża - to jemu prosto w oczy...
Na bloga nie kazdy wchodzi a tak to chociaz jedna fajna nowina do przeczytania.