tak jak pisza tutaj poprzedniczki nie ma takiego czegos jak meldunek :P tylko adres zamieszkania :) a moge pytac czemu sie nie nalezy becikowe w uk ?
ok co do meldunku juz wiem wszystko :) dzięęęki wielkie :) bowka nom a myslisz że jest szansa że dostane?? z tego co czytałam o warunkach które trzeba spełniac to nie wydaje mi się.. oboje z M. pracujemy wiec nie nalezą nam sie zadne benefity, nie pobieramy nic do tej pory.. a becikowe nalezy sie tym którzy pobierają.. któryś z 3 konkretnych.. o niepelnosprawnosci, dla samotnej matki, dla bezrobotnego lub jesli zarobki nie przekraczaja iles tam to tez przysluguje jakis benefit a my podawalismy wszystko tak jak jest rzeczywiscie i w związku z tym nic nam sie chyba nie nalezy.. a ja martwie sie bo nie mamy nic odlozone, teraz musimy jechac do pl do lekarza, pokazać sie mamie w ciąży, zrobic jakies zakupy przy okazji taniej dla Malutkiego, wrócimy będziemy na minusie a tu trzeba na chrzciny juz zbierać.. ehh
roślinka a ty byłaś prywatnie na tych 2 wizytach w polsce?? to tez sie liczy do tego becikowego ?? kurcze jestem tam zameldowana, akt urodzenia bede mieć jak przetłumacze u tlumacza przysieglego.. na pierwszej wizycie lekarskiej w pl bede w 25tc.. więc mogę od razu wziąć zaświadczenie do becikowego.. coś jeszcze bym potrzebowała?? i tak sobie mysle ze ten tyś bardzo by sie przydał, skoro w uk mi nie bedą chcieli dać a w polsce daja wszystkim bez wzgledu na zarobki to moim zdaniem nikogo nie okradne...
