Ja działałam na parę sposobów:
1. Parę dni nie dałam w ogóle obiadków
2. Jeżeli nie chciał obiadku to nie dawałam nic do momentu kiedy nie zgłodniał (jeżeli robił już awanturę i był tak głodny ,że nie miał już sił zjeść to mleko i na następny posiłek 2h później już normalnie jadł obiad)
3. W ogóle nie daję mleka mimo,że nie chce obiadku-przełamuje się.
4. I ostatnio mleko zamieniam na inne ciecze w międzyczasie
Coś na pewno powinno pomóc ;)