Osobiście nic do fb nie mam, choć jak wspominałam nie ma mnie tam i nie będzie :) Przeraża mnie tylko,że coraz więcej osób jest od niego uzależnionych. Dla mnie to jak ekshibicjonizm emocjonalny. Nie wszyscy muszą wiedzieć,że akurat jestem w toalecie i lajkować mój "występ".Wrzucanie setki zdjęć swoich czy dzieci, również uważam za przegięcie. Sweet focia prawego profilu, sweet focia lewego profilu, z góry z dołu. Jak dla mnie porażka, ale każdy lubi co innego.
Można tego nie robić i być tam :) Trzeba tylko znaleźć złoty środek. I ja go znalazłam. Też mnie rozwalają teksty informujące wszystkich o tym co w danym momencie robimy. Zdjęć trochę mam, ale żadnych dzióbków na nich nie robię, zresztą te słynne dzióbki cholernie kretyńskie są.
2013-11-12 09:11 (edytowano 2013-11-12 09:25)
|
no właśnie? Tydzień bez fb - jak byś się czuła?
Oglądnijcie , proszę:-)- warto.
http://www.youtube.com/watch?v=9YsTB7O77Qo
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!