A kiedy koniec z pracą? poducha |
2012-04-27 15:24
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Właśnie wróciłam z pracy, w drodze powrotnej mało co nie zasłabłam. Coraz ciężej mi to wszystko idzie i szybciej się męczę, fakt przyznaje się bez bicia że się rozleniwiłam :P. Siedzę i myślę kiedy warto skończyć pracę nie robiąc z siebie kaleki? A Wy do którego miesiąca pracowałyście?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

22

Odpowiedzi

(2012-04-27 17:02:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika
ja od 12tc siedze na L4 :)
(2012-04-27 17:35:03) cytuj
U mnie bylo podobnie. Tez zaczelam sie szybko przemeczac :) Nie wiem jak u Ciebie ale w Holandii fajnie mi sie zlozylo i co miesiac mam te same pieniazki co bedac w pracy. Ja oficjalnie przestalam pracowac w 10 tyg ciazy :P
(2012-04-27 17:59:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135
Na l4 jestem od 7tc, czekalam az zobacze bijace serduszko na usg i wtedy juz poszlam. Pewnie pracowala bym do tej pory, ale ze wzgledu na szkodliwe warunki pracy(praca na wtryskarkach gdzie smierdzi na calej hali polimerami)i 3zmianowy tryb pracy musialam sobie odpuscic.
(2012-04-27 18:04:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
mysle ze duzo zalezy od pracy jak i od tego jak same sie czujemy...ja w 1 ciazy pracowalam do 8m,praca niebyla ciezka ,a ja czulam sie znakomicie...teraz od 6 tc jestem na zwolnieniu,mimo ze czuje sie dobrze to jednka w mojej pracy ciaza nie przejdzie,szef odrazu chce bysmy poszly na L4,aby w rzie wypadku nie bylo problemu bo o wypadek nie trudno heh
(2012-04-27 18:41:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gocha1251
ja od 5 tc jestem na zwolnieniu, ponieważ miałam ciężką prace, byłam już wykończona i z lekarzem zadecydowałam, że bedzie lepiej dla maluszka jak bede w domku:)
Pozdrawiam:)
(2012-04-27 18:51:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
Ja jestem na zwolnieniu od 9 lub 10 tc, ale tylko dlatego, że pracowałam w "Biedronce" jako zastępca i sam lekarz medycyny pracy zabronił mi pokazywać się tam do porodu.
(2012-04-27 20:23:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marzycielka1983
Ja na L4 jestem od 8tc , również ze względu na niesprzyjające warunki w pracy (praca stojąca/dźwigane) jak i na swój stan zdrowia (problemy z kręgosłupem, usztywniony staw biodrowy)
Lekarz proponował mi L4 już od 4tc, ale postanowiłam wytrzymać jeszcze miesiąc żeby nowa osoba przeszkoliła się na moje miejsce.
(2012-04-27 22:23:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
biedronka87
Ja wsumie jeszcze pracuje mam termin porodu na 22 czerwca ale mysle ze jeszcze miesiac dam rade pracowac choc przyznam ze troche mi juz ciezko ale jakos dam rade . Zreszta moja gin twierdzi ze ruch jest lepszy i dla mnie i dla naszej malej kruszynki;)
(2012-04-27 23:48:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
przede mna jeszcze 9tygodni,puchna mi stopy a od srody dlonie,ale zeby jak najdluzej posiedziec z dzidzia musze tyrac:/
tutaj mozna na maciezynskie isc tylko 52tyg,i trzeba wracac do pracy,o tak to wyglada:)
(2012-04-28 06:26:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
baksia1984
Do 20 tygodnia :)) poszłam na L4 bo nie dawałam rady by siedzieć 8h przy kompie. Niestety mam taki rodzaj pracy, że nie dało się zapewnić mi innego miejsca pracy.

Podobne pytania