AZS a karmienie piersią , czy warto ? oliwia |
2011-01-08 14:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

A więc niestety moją córeczkę wysypało na całym ciałku , karmię piersią , mimo że unikam mleka i innych alergizujących potraw , nic jej nie znika z ciałka , wręcz jest coraz gorzej .
Chciałam sie zapytać mamy karmiące MM jak szybko zeszły krostki z ciałek waszych dzieci po przejściu na np nutramigen , czy bebilon pepti .
No i jak myślicie czy w ogóle karmienie w takim przypadku ma sens , ja juz prawie nic nie jem , wiec jestem ciągle głodna i wkurzona :/

TAGI

karmienie

  

piersią

  

7

Odpowiedzi

(2011-01-08 14:17:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
A może to nie uczulenie tylko potówki? Bo uczulenie wychodzi na policzkach a nie na całym ciele...
(2011-01-08 14:18:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Chyba ze to np uczulenie na proszek do prania. Albo może nie uprasowałaś małej ubranek? Mnie położna o to pytała gdy mały miał potówki (ale jeszcze nie wiedziała że to potówki).
(2011-01-08 14:37:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
skąd wiesz że akurat białko jest powodem azs? są setki czynników.
u nas akutar nie jest określony alergen,a i tak jesteśmy na pepti i krostki pojawiają się i znikają.
mój mały ma i skaze i azs.i tylko na skaze pomaga to mleczko,na azs niestety nie
(2011-01-08 15:03:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oelao
ja też się tak męczę - a dobrze zjeść to ja zawsze lubiłam, no ale czego się nie robi dla dziecka?:) - uwierz mi WARTO! ja, tak jak pisze listopadowa, białka mleka krowiego (pod żadną postacią) nie jem ale sukam innnych alergenów - na raie wykluczam kosmetyki serii nivea baby i płyn do płukania jelp.
Nie łam się - damy radę!;-)
(2011-01-08 16:40:28) cytuj
No wiec... taka chropowata skora, krostki, wcale nie musi byc wyznacznikiem tego, ze dziecie ma skaze czy atopowke.
Moja starsza takze tak miala i nie miala ani alergii (miala testy z krwi, nic nie wykazaly) ani nie jest/nie byla atopikiem.

Jezeli podejrzewasz alergie na konkretne produkty to mozesz poprosic o testy z krwi na te konkretne produkty wlasnie; np. jajka, mleko... i co tam chcesz.

A moim zdaniem karmienie piersia zawsze jest czym, co warto. Mimo tego, ze modyfikowane mleka sa coraz lepsze to jeszcze nikt nie podrobil tak 100% natury.
(2011-01-08 20:34:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky
Mojemu na takie małe krostki jakby kaszkę pomogło Tanno Hermal Lotio. Teraz ma podejrzenie skazy i najpierw mam go smarować maść robioną z samej witaminy A. Widać jak na razie minimalną poprawę, ale od 2 dni jest na Bebiko 1 HA.
(2011-01-09 10:28:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eda1682
A używasz jakiś maści??

Podobne pytania