Alimenty czy mi się należa? goskaaa21 |
2012-10-22 09:15
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam dziewczynki , zwracam się z prośba do was bo jestescie najbardziej obcykane we wszystkich tematach i moze mi poradzicie cos.
A wiec tak z moim chlopakiem ukladalo nam sie dobrze , wrecz idealnie milość kwitla no i maluszek w drodze , nagle stalo sie tak ze chlopaka a ojca dziecka zatrzymala policja , byla sprawa w sadzie , i zostal dowieziony do aresztu , nawet nie wiem co zrobil ,bo jestem tylko narzeczona a nasze prawo jest tak durne ze nie naleza mi sie zadne informacje dodam ze rodzina mojego chlopaka wogole sie nim nie interesuje , ani nim , ani mną , ani dzieckiem . Zadnej pomocy finansowej (chociaz oboje siedza za granica , ojciec we francji , matka we wloszech a reszta dzieci mieszka w polsce dla nich pieniazki sa i to nie male ale dla nas nie ),ani zapytania jak sie czujesz czy wszystko wporzadku zero reakcji ,a gdy napisalam jego matce sms'a zeby zadzwonila bo syn jej jest w areszcie to napisala na ile idzie siedziec;/ i tyle wszystkiego .
Pytanie moje dotyczy tego czy bedą mi się nalezały alimenty na dziecko z funduszu skoro ojciec jest w areszcie ? musze zlozyc sprawe do sądu gdyz nie mam zadnych dochodow bo nie pracuje , moja rodzina ile mogla to mi pomogla , narzeczony jak byl na wolnosci pracowal dorywczo zawsze lzej bylo , a teraz zostalam sama bez środków do życia , no i o ojcosto mi tez chodzi , dzwonilam do kierownika urzedu stanu cywilnego czy byla by mozliwosc zeby przeszla sie z papierami do aresztu o potwierdzenie ojcostwa (bo ojciec malej chce ja uznac i dac jej nazwisko) to powiedziala ze jak byl by w zakladzie to tak a do aresztu jej nie wpuszcza a to nie jest w jej interesie zeby pisala i skladala prosby o widzenie i ze trzeba bedzie wniosek do sadu zlozyc czy mozna to jednoczesnie zlozyc? alimenty i ojcostwo?

TAGI

pomózcie

  

13

Odpowiedzi

(2012-10-22 10:18:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goskaaa21
I poproś o rozmowę z prokuratorem który prowadzi sprawę... informacji na temat toku sprawy na pewno Ci nie udzieli ale przynajmniej przedstawisz mu swoją sytuacje.
rozmawialam z szanowna pania prokurator to powiedziala mi ze jak go puszcza to wroci a jak nie to go wywioza musze czekac w domu masakra wogole jakas , no tez sprobuje z nia rozmawiac o tym widzenia jutro sobie wszystko zalatwie

Podobne pytania